Zadłużanie się nie jest niczyim pragnieniem, jednak są przypadki, w których nie ma innego wyjścia jak tylko się zapożyczyć. Bywa nawet, że wzięcie pożyczki może nam wyjść na dobre.
Każdy człowiek posiada wiele potrzeb i marzeń, a do spełnienia większości z nich potrzeba dużego zapasu gotówki. Niestety, większość z nas, szczególnie tych, którzy dopiero wchodzą w dorosłe życie, takiego finansowego zapasu po prostu nie posiada. Czy z tego powodu warto odkładać swoje życie „na potem”? Absolutnie nie! Pieniądz rzecz nabyta, pożyczkę można odpracować i spłacić w późniejszym terminie, a szansa która pojawiła się raz i wymaga od nas natychmiastowej wpłaty gotówki, w przyszłości może się już nie powtórzyć. Dlatego też jeśli mamy ważny ku temu powód, nie bójmy się wziąć pożyczki.
Oczywiście przed podjęciem decyzji o wzięciu na siebie takiego zobowiązania, powinniśmy dokładnie zapoznać się ze wszystkimi za i przeciw, przestudiować dokładnie umowę i wybrać instytucję godną zaufania. Niezbyt trafionym pomysłem okazać się może pożyczka zaciągnięta w tak zwanych parabankach. Są to instytucje, które nastawione są na wysoki zysk z pożyczek udzielanych ludziom z brakiem zdolności kredytowej.
Oczywiście zrozumiałe jest dlaczego zapożyczenie się w takim miejscu jest tak bardzo kosztowne – osoby bez zdolności kredytowej są mało wiarygodnymi kredytobiorcami i istnieje duże prawdopodobieństwo, że będą generować problemy przy spłacie należnych rat. Jednak jeśli jesteś w sytuacji podbramkowej i potrzebujesz funduszy na teraz, a nie masz możliwości zaciągnięcia kredytu w innym miejscu, parabanki mogą się okazać dla ciebie ostatnią deską ratunku.
O ile skorzystasz z niej mądrze i spłacisz należności w terminie, nie będzie z tego żadnej tragedii. Natomiast jeśli tylko masz taki wybór, zawsze wybieraj placówki bankowe. Są one objęte nadzorem KNF-u, a co najważniejsze odsetki jakie zapłacisz zapożyczając się w placówkach bankowych będą nieporównywalnie mniej drakońskie niż te, które zapłaciłbyś za pożyczenie analogicznych kwot w parabankach.
Kiedy wspomaganie się obcymi finansami może być dla nas opłacalne?
Dobrym przykładem jest tu z pewnością bardzo powszechny problem mieszkaniowy. Wielu młodych (i nie tylko) ludzi nie jest w stanie ze swoich zarobków odłożyć tak bajońskiej sumy jaka jest potrzebna by dokonać zakupu swoich własnych czterech kątów. Realia są takie, że większość ludzi zaczynając odkładać na mieszkanie już dziś, mogłoby je kupić z własnych środków dopiero za jakieś dwadzieścia, może nawet trzydzieści lat! To znaczy, że mieszkaniem na własność mogliby się cieszyć dopiero na starość. A przecież własne lokum to coś co jest potrzebne dużo wcześniej.
Ponadto nie posiadając własnego mieszkania zmuszeni jesteśmy wynajmować cudze, albo mieszkać z rodzicami. Pierwsza opcja oznacza ogromne sumy pieniędzy, których nie będziemy mogli odłożyć na mieszkanie bo będziemy musieli je oddać na rzecz właściciela mieszkania, którego jesteśmy najemcami. Druga opcja oznacza za to, że pozostaniemy na garnuszku u rodziców i nie zaznamy tak szybko samodzielności. Ani jeden, ani drugi przypadek nie jest dobry.
Dlatego pożyczki bankowe sprawdzą się tu doskonale
Jeśli z nich skorzystamy co prawda będziemy musieli przez kilkadziesiąt lat płacić raty kredytu wraz z odsetkami, które wcale nie są małe. Jednak po tych kilkudziesięciu latach doczekamy się własnego mieszkania, z którym będziemy mogli zrobić co tylko będziemy chcieli. Kredyt taki możemy więc potraktować jako inwestycję. Niektórzy biorą kredyty na mieszkania, w których wcale nie zamierzają mieszkać.
Zakup mieszkania na kredyt, a następnie wynajęcie go i spłacanie rat czynszem otrzymanym od najemców, jest świetną inwestycją. Po kilkudziesięciu latach przy znikomym wkładzie własnym otrzymujemy mieszkanie na własność. I możemy je sprzedać ciesząc się przy tym dużym zastrzykiem gotówki, bądź dalej wynajmować, otrzymując zdecydowanie mniejszy, lecz regularny wpływ środków na konto.
Jak widać pożyczki bankowe mają też swoje jasne oblicze i nie należy się ich tak bardzo bać. Ważne jest by dobrze je zrozumieć, i rozsądnie z nich korzystać. Ostatecznie jest to usługa stworzona dla ludzi w potrzebie i ma na celu nie tylko na tych ludziach zarobić, ale też doraźnie im pomóc.
Trzeba tylko znać umiar i wszystko dokładnie sobie rozplanować. A pożyczka bankowa może stać się naszym prawdziwym sprzymierzeńcem i pomóc w realizacji naszych życiowych marzeń, nie rujnując przy tym naszej przyszłości finansowej. I pamiętajmy, zawsze czytajmy umowy.
